Stars from the Stars oczyszczająca pianka-chmurka do mycia twarzy

 Kolejnym hitem z edycji Really Lovely pudełka z kosmetykami Pure Beauty okazała się oczyszczająca pianka do mycia twarzy Stars from the Stars. Marka jest mi już znana, natomiast nie z produktów do pielęgnacji twarzy, dlatego chętnie zabrałam się za jej używanie. Oczywiście oczarowała mnie również jej szata graficzna - różowa z elementami srebra, która bardzo skutecznie przyciąga wzrok. Dodatkowo formuła pianki, niczym magic cloud to ostatnio moja ulubiona formuła produktów do mycia twarzy.Stars from the Stars oczyszczająca pianka-chmurka do mycia twarzyWszystkie produkty  Stars from the Stars mają bardzo interesujący skład, po pierwsze naturalny, po drugie nieco kosmiczny. Znajdziemy w niej m.in.:

💜  zieloną herbatę, która matuje i oczyszcza, sprawdza się wspaniale w pielęgnacji cery tłustej i trądzikowej,
💜granat, którego ekstrakt opóźnia procesy starzenia się, 
💜 arbuz, który tonizuje i zmiękcza skórę,
💜kaktus księżycowy, który odżywia, regeneruje i nawadnia.

Nigdy wcześniej nie słyszałam o kaktusie księżycowym i sprawdziłam, czym on w ogóle jest. To kaktus, który potrafi pięknie zakwitnąć, jednak kwitnie tylko nocą i to właśnie tej cesze zawdzięcza swoją nazwę. Najczęściej rośnie w Ameryce Południowej. 


Pianki używam codziennie do mycia twarzy, zarówno rano jak i wieczorem jako 2 etap oczyszczania twarzy. Produkt jest lekki jak chmurka, a już jedna pompka wystarczy na dokładne oczyszczenie twarzy, przez co, mimo, że opakowanie to 150 ml, kosmetyk staje się bardzo wydajny. Wmasowują ją delikatnie w zwilżoną skórę a następnie spłukuję. Pianka doskonale oczyszcza skórę, pozostawia uczucie świeżości, czystości ale bez uczucia ściągnięcia. Doskonale radzi sobie z resztkami makijażu a także ze zmywaniem olejów, zarówno tych do pielęgnacji twarzy jak i demakijażu. Ręcznik czy wacik kosmetyczny po osuszeniu twarzy jest czysty. Było to dla mnie sporym zaskoczeniem, że tak lekki i delikatny produkt tak dokładnie oczyszcza.  
Posiadam cerę suchą, która niestety dość mocno się przetłuszcza. Pianka reguluje wydzielanie sebum i jest to działanie długofalowe - po ostawieniu pianki na 2-3 dni problem nadmiernego wydzielania serum nie wrócił. Jednocześnie nie wysusza cery, nie ma też uczuci jej ściągnięcia, mimo codziennego stosowania. Mniej sebum to też mniej zaskórników i krostek - a taką cerę lubię najbardziej. Rolą pianki było oczyszczenie twarzy, nie spodziewałam się aż tak zaskakujących efektów. Jest ona również bardzo delikatna dla cery, nie podrażnia i nie wysusza, 99% jej składników jest pochodzenia naturalnego. Pomimo to, bardzo ładnie i świeżo pachnie arbuzem. Dodatkowo warto wspomnieć, że jest to produkt wegański. 
Stars from the Stars oczyszczająca pianka-chmurka do mycia twarzy
Plusy:
- doskonałe oczyszczenie,
- uczucie świeżości,
- usuwa także olejki i resztki makijażu,
- reguluje wydzielanie sebum,
- nie wysusza,
- nie pozostawia uczucia ściągnięcia skóry,
- redukuje zaskórniki i krostki,
- składniki w 99% pochodzenia naturalnego,
- produkt wegański,
- piękna szata graficzna,
- świeży zapach,
- wydajność.

Minusy:
- brak.

Cena około 19,99 zł

Komentarze