Real Techniques by Sam & Nic techniques base zestaw 4 pędzli

 Pędzle do makijażu oraz sposoby aplikacji kosmetyków, to chyba temat rzeka, nie ma przepisu idealnego i każdemu sprawdza się coś zupełnie innego. Istnieje wiele zwolenniczek gąbeczek do aplikacji kosmetyków, mi jednak się nie sprawdzają, chociaż planuje przetestować coś nowego. Na chwilę obecna jednak jestem zdecydowanie wierna pędzlom. Posiadam w swojej kosmetyczce modele różnych firm, zarówno w włosia naturalnego jak i syntetycznego, tak jak w tym przypadku. Zestaw marki Real Techniques powstał przy współpracy dwóch YouTuberek, sióstr Sam i Nic Chapman. 

Mój zestaw, to wersja base, składająca się z 4 podstawowych pędzli:
- precyzyjny pędzel do nakładania korektora,
- duży pędzel do pudru i produktów sypkich,
- płaski pędzel do nakładania podkładu,
- okrągły pędzel do konturowania.
W zestawie jest jeszcze biały, plastikowy pojemnik do przechowywania pędzli, nie znajduje się jednak na zdjęciu, zwyczajnie podczas robienia zdjęć o nim zapomniałam.

Wszystkie pędzle są puchowe, bardzo miękkie i mają dużo zbitego włosia. Włosie też jest dość długie, natomiast tak jak wspomniałam, jest to włosie syntetyczne. Trzonki pędzla wykonane są z metalu, zakończony antypoślizgowym plastikiem. Takie połączenie sprawia, że podczas mycia nic negatywnego nie dzieje się z pędzlami, a używam ich od dwóch lat więc myte były setki razy. Włosie nie wypada, nie kruszy się, trzonek nie rozkleja się ani nie pęcznieje, jak w przypadku drewna. 

Używam natomiast regularnie tylko dwóch pędzli, do pudru oraz do precyzyjnej aplikacji. Pędzel do pudru sprawdza się wspaniale, przy aplikacji pudru techniką wklepywania, ponieważ pędzel jest tak bardzo zbity. Jeżeli chcielibyśmy jedynie musnąć twarz delikatnie pudrem, zdecydowanie się nie sprawdzi. Najmniejszy pędzel idealnie sprawdza się do precyzyjnego nakładanie korektora, wykańczania makijażu brwi, jest doskonale ścięty. Wykorzystuje go również do aplikowania pomadki. Pędzla do podkładu nie używam w ogóle, próbowałam kilka razy, ale słabo rozprowadza kosmetyki i daje efekt maski. Pędzel do konturowania również nie jest przeze mnie używany, jest ścięty w taki sposób, że czubek tylko minimalną powierzchnią dotyka skóry, zatem po aplikacji różu, rozświetlacza czy bronzera nie zostaje nawet ślad. Mocniejsze jego dociśnięcie do skóry powoduje plamy.

Wszystkie te 4 pędzle łączy jednak jedna spora wada - aplikacja kosmetyków tymi pędzlami powoduje błyskawiczne zużycie produktów. Długie i gęste włosie, powoduje, że produkt jest wchłaniany do wnętrza pędzla i tam pozostaje. Puder aplikowany tym pędzlem wystarcza na zaledwie 3 tygodnie, wcześniej było to kilka miesięcy. W przypadku drogich kosmetyków, zwyczajnie nie jest ekonomiczne, dlatego przestałam używać tego pędzla w codziennym makijażu. Myje pędzle regularnie i widzę, ile kosmetyku podczas mycia wypłukuje po jednym użyciu oraz jak długo musze je płukać. 

Plusy:
- solidnie wykonanie,
- miękkie w dotyku,
- włosie nie wypada i się nie kruszy,
- dołączony pojemnik na pędzle,
- pędzel do precyzyjnej aplikacji doskonale się sprawdza.

Minusy:
- bardzo zbite włosie,
- pochłaniają ogromne ilości produktów,
- trudno się nimi pracuje.

Cena około 90 zł