Pure Beauty & Urgo Dermoestetic zestawy zabiegowe inspirowane medycyną estetyczną

 Pielęgnacja cery oraz włosów, to dla mnie dwa najważniejsze urodowe aspekty, poświęcam im najwięcej czasu. Moja cera jest dość problematyczna i tylko dzięki świadomej pielęgnacji udaje mi się, utrzymać ją w dobrej kondycji. Sięgam po różne kosmetyki, jednak najlepsze efekty uzyskuje po różnego rodzaju zabiegach. Część staram się wykonywać w domu, jak np. peeling kawitacyjny, z uwagi na to, że nie muszę wychodzić z domu, cenę oraz uważam, że skoro mogę coś zrobić sama, to zwyczajnie to robię. Nie zmienia to jednak faktu, że korzystam z usług kosmetyczki, kiedy zabieg  wymaga użycia profesjonalnych narzędzi czy urządzeń. Marka Urgo Dermoestetic wypuściła na rynek dermokosmetyki inspirowane zabiegami medycyny estetycznej do użycia właśnie w domowym zaciszu. 

Najlepszą opcją jest zakup tych zabiegów w boxie kosmetycznym Pure Beauty, ponieważ jego cena to 199 zł a zawartość kupowana pojedynczo to cena ponad 700 zł, zatem jest to korzystne cenowo. Cały box to cena jednej wizyty u kosmetyczki a w środku znajdują się dwa zestawy zabiegowe oraz dwa sera do pielęgnacji pozabiegowej.
Pierwszy zabieg Reti Renowal o działaniu odbudowującym i regenerującym jest na bazie retinolu i witaminy C. W zestawie znajduje się:
- krem aktywujący z retinolem, witaminą C i kwasem glikolowym,
- maska do twarzy, szyi i dekoltu z witaminą C, kwasem glikolowym oraz migdałowym,
- kojąco-regenerujące serum pozabiegowe. 
Zabiegi na bazie retinolu, w okresie jesiennym i zimowym, są jednym z najpopularniejszych w salonach kosmetycznych. Jego stężenie zostało jednak tak dobrane, aby można było wykonać je w domu. Każdy krok został bardzo dokładnie opisany na opakowaniach oraz ulotkach, wszelkie zalecenia pozabiegowe, więc cała procedura staje się bardzo prosta. Zestaw wystarcza na aż dwa dwudniowe zabiegi (łącznie 4). Reti Renowal Urgo Dermoestetic to zabieg odmładzający, który zapewnia efekt nowej skóry. Retinoidy odpowiadają za stymulację odnowy komórkowej, redukują zmarszczki oraz intensywnie poprawiają kondycję skóry, jej jędrność oraz napięcie. Z kolei witamina C, działa antyoksydacyjnie, rozświetlająco oraz napinająco. Cera po zabiegu jest rozjaśniona, ujędrniona, napięta, a zmarszczki zostają spłycone. 

Pielęgnacją uzupełniające, jest odbudowująco-odmładzające serum z 10% kompleksem RETI-C na bazie reinaldehydu i witaminy C, który również jest w boxie. Idealnie sprawdza się także do stosowania przez zabiegiem, do zbudowania tolerancji na retinol. Serum zmniejsza oznaki starzenia, spłyca zmarszczki, po prostu odmładza. Jego bardzo bogaty i jednocześnie zaawansowany skład z zawartością retinalaldehydu, witaminy C, peptydów, kwasu ferulowego, witaminy E, skwalanu, trehalozy i bisabololu sprawia, że działa ono na wielu obszarach naszej skóry. Serum zostało zamknięte w szklanej butelce z pepitą, która zapewnia higieniczną ale i wygodną aplikacje.
Drugi zabieg znajdujący się w pudełku to C-Vitalize o działaniu rewitalizująco-rozświetlającym z kompleksem C-HYAL na bazie witaminy C i kwasu hialuronowego. Jeżeli tak jak ja, macie problem z szarą, ziemistą cerą, wyglądającą na zmęczoną, zabieg jest idealny dla Was. W zestawie znajduje się: 

- korundowy peeling aktywujący z kwasem glikolowym i glukonolaktonem oraz witaminą C stabilizowaną kwasem ferulowym,
- ampułki z serum z 15% witaminą C
- maska z witaminą C w dwóch formach i kwasem hialuronowym.

Zabieg Urgo Dermoestetic C-Vitalize również wystarcza na dwa dwudniowe zabiegi (łącznie 4). Drugi należy wykonać w odstępie 7 dni. Stężenia są bardzo bezpieczne, a po zabiegu, mimo jego intensywnego działania, skóra nie jest zaczerwieniona, można spokojnie nakładać po zabiegu makijaż, można go nawet wykonać rano. Trzeba natomiast ściśle trzymać się zaleceń, dokładnie opisanych w ulotce i na opakowaniu oraz pamiętać o ochronie SPF. 

Zabieg nadaje cerze blasku, rozjaśnia, zmniejsza przebarwienia ale oczywiście, to na czym nam kobietom zależy najbardziej - odmładza. Połączenie ultrastabilnych form witaminy C będzie skutecznie rewitalizowało, napinało i jednocześnie rozświetlało naszą skórę. Wysoka zawartość kwasu hialuronowego natomiast wykazuje działanie silnie nawilżające, wygładzające i poprawiające elastyczność skóry. Takie połączenie sprawia, że cera wygląd młodziej, nawet o 7 lat, jest pełna blasku a oznaki zmęczenia znikają. 


Pielęgnacją uzupełniającą jest C-Vitalize rewitalizująco-rozświetlające serum antyoksydacyje. Jego bazą jest kompleks C-HYAL w 21% stężeniu - to również bezpieczne stężenie do stosowania w domu. Doskonale sprawdza się pod makijaż, sprawia, że cera staje się promienna i pełna blasku. Zmniejsza widoczność zmarszczek, spłyca je a cera wygląda nie tylko młodziej ale także na wypoczętą. W składzie znajduje się również kwas hialuronowy, który ma doskonałe właściwości nawilżające. 


Podczas obu zabiegów należy jeszcze bardziej pamiętać o używaniu kremów z SPF. Każda z nas posiada jakiś w swojej kosmetyczce, niemniej jednak w boxie znalazło się kilka próbek, kremu ISDIN Fotoprotector z SPF 50.  Jego formuła Fusion Water oparta jest na fazie wodnej i ma ultralekką konsystencje, nie powoduje zaskórników. Jestem go bardzo ciekawa, bo kremy z tak wysoką ochroną są zwykle bardzo ciężkie.

Mam nadzieję, że zachęciłam Was do wykonania tych zabiegów w domu. Tak jak wspomniałam obecnie są bardzo korzystne cenowo, bo oba zabiegi dzięki współpracy Pure Beauty i Urgo Dermoestetic możecie mieć za 199 zł. Warto zakupić już teraz, bo cena może pójść w górę a zabiegi mają termin ważności aż do 2025 roku. Jeżeli jednak nie jesteście przekonani, to już niedługo podzielę się z Wami efektami zabiegu  C-Vitalize, wypatrujcie kolejnych postów. 

Komentarze