Pelo Antycellulitowy peeling do ciała z drobinkami kwarcu i czarnego ryżu

 W dzisiejszym zabieganym świecie, nasza skóra jest stale narażona na szereg szkodliwych czynników, które mogą przyspieszyć jej starzenie się i osłabić jej naturalną barierę ochronną. Smog, zanieczyszczenia, klimatyzowane pomieszczenia, stres, promieniowanie UV, a nawet dym papierosowy - to tylko niektóre z czynników środowiskowych, które mogą negatywnie wpłynąć na kondycję naszej skóry. Dodatkowo, coraz częstsze korzystanie z urządzeń elektronicznych, takich jak komputery, tablety czy smartfony, niesie ze sobą ryzyko ekspozycji na niebieskie światło, które również może przyczynić się do przedwczesnego starzenia się skóry.Na szczęście, marka PELO przygotowała rozwiązanie dla osób, które pragną ochronić swoją skórę przed wpływem miejskiego życia i cywilizacyjnych czynników. Linia Pelo & The City to kompleksowa seria produktów, które nie tylko pielęgnują skórę, ale także chronią ją przed negatywnymi skutkami współczesnego stylu życia. Wzbogacone o starannie dobrane składniki aktywne, nie tylko pielęgnują skórę, ale także chronią ją przed zanieczyszczeniami, stresującym stylem życia i promieniowaniem UV. Dodatkowo, innowacyjne formuły pozwalają na skuteczną ochronę przed niebieskim światłem emitowanym przez ekran urządzeń elektronicznych, co stanowi kolejny aspekt dbałości o zdrowie skóry w dzisiejszym cyfrowym świecie. Produktem z tej linii, który miałam okazję znaleźć w pudełku Royalty 8 Pure Beauty jest Antycellulitowy peeling do ciała z drobinkami kwarcu i czarnego ryżu. Od razu przyciągnął mnie jego piękny, niebywały zapach, który jeszcze następnego dnia utrzymuje się w łazience. Mogłabym mieć perfumy o tym zapachu. Druga kwestia to skład, aż 95,3% składników jest pochodzenia naturalnego. To dla mnie ogromny plus, ponieważ lubię wiedzieć, że produkty, których używam, są przyjazne dla mojej skóry i dla środowiska. Olej ze słodkich migdałów, witamina E, ekstrakt botaniczny - to tylko niektóre z dobroczynnych składników, które mają za zadanie odżywić, nawilżyć i ochronić skórę.
Konsystencja peelingu również zasługuje na uwagę. Delikatne drobinki kwarcu i czarnego ryżu skutecznie złuszczają martwe komórki skóry, pozostawiając ją gładką i jedwabiście miękką w dotyku. Pomimo tego, że drobinki są bardzo drobne, jest to jeden z lepszych 'zdzieraków' jakie miałam. Idealny np. na usunięcia plam po samoopalaczu. Jednocześnie nie jest to produkt, który drażni czy wysusza skórę. Tak przygotowana skóra, dużo lepiej wchłania składniki zawarte w kremach i balsamach do ciała. Po regularnym stosowaniu zauważyłam poprawę kondycji mojej skóry. Jest ona bardziej gładka, jędrna i elastyczna - wszystko to wpływa pozytywnie na działanie antycellulitowe, jak wiemy lepiej zapobiegać niż leczyć. Na koniec wspomnę jeszcze o wydajności - ten peeling wystarczy na bardzo, bardzo długo.

Opakowanie jest estetyczne, białe ze złotą nakrętką wygląda bardzo elegancko. Solidna tubka zamykana na zakrętkę sprawia, że łatwo można dawkować odpowiednią ilość peelingu, a także zapobiega to marnowaniu produktu.

Plusy:
- piękny zapach,
- intensywne złuszczenie,
- odżywia i nawilża,
- działa atycellulitowo,
- wygładza skórę,
- dobry skład,
- bardzo wydajny,
- eleganckie opakowanie.

Minusy:
- brak.

Peeling pochodzi z pudełka Pure Beauty edycja Royalty 8

Komentarze