Mrs. Potter`s Triple Root Strenghten Maska do włosów cienkich

 Maska do włosów, to etap pielęgnacji, od którego wymagam najwięcej. Oczekuje, przede wszystkim efektów, które będą intensywniejsze oraz utrzymają się nieco dłużej. Mrs. Potter`s Triple Root Strenghten maska do włosów cienkich to kolejny produkt tej serii, który stosowałam na moich włosach.Skład tej maski jest aż w 98% pochodzenia naturalnego. Bazuje, tak jak cała linia, na 3 głównych składnikach roślinnych:

💙 ekstrakt z żen-szenia,
💙 ekstrakt z czarnej rzepy,
💙 ekstrakt z rożeńca górskiego.Żeń-szeń wzmacnia macierz włosa, co sprawia, że zapobiega ich wypadaniu, podobnie działa też rożeniec górski. Ekstrakt z czarnej rzepy zawiera siarke, naturalny budulec włosa, który je wzmacnia, pobudza wzrost i także hamuje ich wypadanie.

Maska ma gęstą, lekko galeretowatą konsystencję, która nie spływa z włosów. Podczas aplikacji przyjemnie się z nią pracuje, pomaga rozczesać mokre włosy palcami. Posiada biały kolor i przyjemny, roślinny zapach. W odróżnieniu od innych masek, producent rekomenduje jej pozostawienie na 2-3 minuty na włosach. Zwykle trzymam maski około 30 minut, w tym przypadku jednak, zalecam trzymać się czasu z etykiety produktu, bo już po kilku minutach, nawet w turbanie jakby zasycha na włosach. Po spłukaniu włosy bardzo dobrze się rozczesują, jednak to jej jedyna zaleta. Odżywienie i jakiekolwiek ich wzmocnienie jest w zasadzie znikome. Maski też nie aplikuje się na skórę głowy, zatem nawet nie mam pojęcia, jak miałaby zadziałać na wypadanie włosów. Nie jest tak, że maska kompletnie nie działa, jednak przy moich przesuszonych i rozjaśnionych włosach, efekt jest marny, więc zwyczajnie szkoda mi czasu na jej aplikacje. Ku mojemu zaskoczeniu, odżywka z tej serii działa na moje włosy lepiej, więc zdecydowanie preferuje ją stosować.Plusy:

- dobry skład,
- przyjemny zapach,
- dobra konsystencja,
- ułatwia rozczesywanie włosów,
- nie obciąża włosów.

Minusy:
 - brak efektów wzmocnienia i odżywienia włosów,
- słabo nawilża.

Cena około 15 zł

Komentarze