Mrs. Potter`s Triple Root Strenghten Szampon do włosów cienkich

 Markę Mrs. Potters's znam od dziecka, moja pierwsza odżywka do włosów była właśnie tej marki. Wypadały mi włosy i odżywka z czarną rzepą zdziałała wtedy cuda, pamiętam doskonale, bo niestety zapach czarnej rzepy nie był przyjemny. Mimo to, przez lata nie sięgałam po tę markę ponownie, na drogeryjnych półkach nie była widoczna aż do teraz, kiedy używam całej serii produktów do włosów cienkich. Swoją recenzje rozpocznę od szamponu Mrs. Potter`s Triple Root Strenghten, bo to on jest pierwszym krokiem pielęgnacji.

Zaczynając od składu tego produktu, w 94% jest pochodzenia naturalnego. Bazuje na 3 głównych składnikach roślinnych:
💙 ekstrakt z żen-szenia,
💙 ekstrakt z czarnej rzepy,
💙 ekstrakt z rożeńca górskiego.

Żeń-szeń wzmacnia macierz włosa, co sprawia, że zapobiega ich wypadaniu, podobnie działa też rożeniec górski. Ekstrakt z czarnej rzepy zawiera siarke, naturalny budulec włosa, który je wzmacnia, pobudza wzrost i także hamuje ich wypadanie.
Konsystencja szamponu jest gęsta i żelowa, pomimo to, pieni się raczej przeciętnie i należy go użyć nieco więcej. Jest bezbarwny i pachnie roślinnie, dość przyjemnie, natomiast zapach nie utrzymuje się na włosach. Posiadam dość gęste włosy, ale i suche, poddawane regularnie rozjaśnianiu. Już podczas mycia włosów i spłukiwania szamponu, czułam, że jest to produkt roślinny. Szampon nie splątał jakoś bardzo moich włosów, nie przesuszył ich też nadmiernie, jednak czułam, że brakuje mi jednak namiastki nawilżenia lub chociaż filmu ochronnego. Niemniej jednak w połączeniu z odżywką włosy rozczesywały się bez problemu i ładnie układały. Po wysuszeniu były błyszczące, jednak okazało się, że szampon obciąża włosy przy samej skórze. Mimo kilku prób, dokładnego zmywania szamponu, włosy przy samej skórze były okropnie przetłuszczone. Była to ewidentnie wina szamponu, ponieważ przed mycie nie były aż tak tłuste jak po. Niestety, tak działają na moje włosy szampony bez SLS, SLES i silikonów. Domycie włosów innymi szamponami było bardzo trudne i doprowadzenie ponownie skóry głowy do pierwotnego stanu to kwestia kilku  a nawet kilkunastu myć szamponami głęboko oczyszczającymi. W związku z krótkim stosowaniem produktu, trudno mi się zatem wypowiedzieć o jego właściwościach hamujących wypadanie. 

Plusy:
 - dobry skład,
- przyjemny zapach,
- nie wysusza włosów,
- nadaje połysk.

Minusy:
- obciąża i przetłuszcza włosy u nasady,
- słaba wydajność. 

Cena około 18 zł