Health Labs Care suplementy diety ShineMe i GlowMe

 Jeżeli uważnie śledzicie mojego bloga lub zaglądacie na Instagram, zapewne wiecie, że ogromną uwagę przykładam do pielęgnacji włosów oraz skóry. Coraz częściej sięgam też po suplementy i w większości są to produkty wspierające właśnie włosy i skórę. Jakiś czasu sięgałam po suplementy Health Labs Care do włosów ShineMe oraz skóry GlowMe w formie wygodnych saszetek.Health Labs Care suplementy diety ShineMe i GlowMe

Oba suplementy tak jak wspomniałam zamknięte są w saszetkach, co jest bardzo wygodne, bo można je wszędzie ze sobą zabrać. Moją formę proszku, należy je rozpuścić w letniej wodzie. I najlepiej robić to właśnie w letniej wodzie, najlepiej chyba ciepłej ale producent rekomenduje letnią więc tego się stosowałam, bo suplementy nie rozpuszczają się całkowicie mimo intensywnego mieszania. Podczas picia wyraźnie czuć jeszcze proszek, smak nie jest zbyt przyjemny, jednak do wypicia. 

Health Labs Care ShineMe do włosów spragnionych wzmocnienia. 

Skład tego suplementu jak widać jest bardzo długi, ponieważ ma działać kompleksowo. Nie znajdziemy w nim jednak popularnych składników takich jak biotyna czy skrzyp polny, mamy za to MSM, keratynę, L-arginina, L-lizyna i wiele innych. Producent zapewnia po jego stosowaniu gęstsze i odżywione włosy oraz aktywacje mikrokrążenia skóry głowy. Ja niestety nie zauważyłam żadnego pozytywnego wpływu na moje włosy, ich porost czy wypadanie. Aktywacji mikrokrążenia skóry głowy nie jestem w stanie niestety ocenić. Miałam duże nadzieje w związku z tym suplementem, okazało się jednak, że na moje włosy nie ma żadnego wpływu.




Health Labs Care GlowMe do skóry spragnionej blasku

Te saszetki to prawdziwa bomba bo aż 5000 mg kolagenu rybiego. Kolagen rybi to złoto dla cery, wspaniale ją nawilża, zwiększa jej elastyczność i jędrność. Poza nim skład jest dość obiecujący, ponieważ zawiera m.in. hialuronian sodu, witaminę C, A i E. Wcześniej stosowałam już suplementy z kolagenem rybim i miał wspaniały wpływ na moją cerę, doskonale nawilżał oraz wyciszał powstawanie niedoskonałości. Health Labs Care GlowMe natomiast w mojej ocenie kompletnie nie wpływało na moją cerę, suplement był dla niej obojętny. Pomimo, że zawartość kolagenu jest ogromna, skóra pozostawała w niezmienionym stanie. 



Podsumowując, oba suplementy kompletnie się u mnie nie sprawdziły. Dla moich włosów i skóry były obojętnie, natomiast zauważyłam w czasie ich stosowania wzrost wagi. Oczywiście nie mogę tego bezpośrednio powiązać z suplementami, natomiast było to w tym samym czasie, nie zmieniałam diety, miałam wrażenie, że woda w moim organizmie zostaje zatrzymana. Cena suplementów nie jest niska, jedno opakowanie to 199 zł i 179 zł, moim zdaniem zdecydowanie nie warto. 

Komentarze