Na ratunek szyi i dekoltowi
Letnie dni już się skończyły ale słońce odznaczyło się na naszej skórze, która teraz wymaga nawilżenia i regeneracji szczególnie na szyi i dekolcie. O tych częściach ciała często zapominamy pielęgnując tylko twarz. Na szczęście mamy szanse im jeszcze pomóc.
Dekolt i szyje powinno się codziennie smarować kremem. Dobry krem powinien zawierać witaminy A,C i E, które mają działanie ujędrniające, kwasy owocowe przyśpieszające odnowę skóry i działające nawilżająco oraz flawonoidy i koenzym Q10. Powinien mieć lekką konsystencje i dobrze się wchłaniać. Dekolt smaruj okrężnymi ruchami zaczynając od środka kończąc w okolicach pach. Szyję natomiast od dołu ku górze nie zapominając o jej tyle. W okolice żuchwy natomiast wklepuj krem.
Krem nawilżająco-ujędrniający Clochee
Szybką odnowę szyi i dekoltu zapewni okład z lodu. Owiń lód w folię i pocieraj nią skórę kilka minut. Nie zastąpi to jednak pielęgnacji.
Raz w tygodniu poświęć tym częścią ciała więcej uwagi. Wykonaj peeling,
pozbywając się szorstkiego naskórka skóra lepiej wchłania krem. Do peelingu
wybieraj delikatne kosmetyki a tuż po nim warto nałożyć odżywczą i ujędrniającą
maseczkę. Jeżeli nie masz takiej pod ręką zrób okład z siemienia lnianego.
Garść siemienia zalej szklanką wrzątku i po wystygnięciu nałóż na dekolt. Po 30
minutach spłukuj wodą najlepiej z
dodatkiem rozmarynu lub skrzypu.
Organix Cosmetix - Anti Gravity Intensywnie liftingujacy organiczny krem na dzień
Żeby utrzymać jędrność tych partii ciała wykonuj proste ćwiczenia lub masaż, zaczynając zawsze od dołu kierując się ku brodzie. Jeżeli chodzi o ćwiczenia możesz np. odchylić głowę jak najbardziej do tyłu i udawaj że żujesz gumę. Wystarczą już 3 minuty.
Great post! :) Maybe you could check out my blog? Thefashionistadiygal.blogspot.com. Follow me via GFC, i'll follow back. Be sure to comment on my latest post :)
OdpowiedzUsuńPrzyznam szczerze, że nie zawsze smaruję kremem dekolt. Jak jestem wieczorem bardzo zmęczona to tylko szybko nałożę krem na twarz i spać. Chętnie wypróbowałabym ten krem z Fitomedu, bo bardzo lubię kosmetyki tej firmy. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńja jakoś specjalnie nie dbam o dekolt ;)
OdpowiedzUsuńmój blog, hooneyyy
Zawsze kremuję szyję i dekolt tym kremem co twarz, a dekolt dodatkowo dostaje porcję balsamu lub innego smarowidła do ciała.
OdpowiedzUsuńTeraz na noc używam kremu złuszczającego z Bingo Spa , także właśnie na te miejsca, bo zwykły peeling do ciała jest za mocny.
Przyznam się bez bicia, że olewam tę część ciała, muszę się poprawić na święta!
OdpowiedzUsuńxoxo
http://pandamone.blogspot.com/2014/11/greyscale.html
Great post and good advice.
OdpowiedzUsuńxox
Lenya
FashionDreams&Lifestyle
Szczerze, ja tak jak jedna z moich poprzedniczek również olewam te części ciała, ale musi się to chyba zmeinic :)
OdpowiedzUsuńwww.Anita-Turowska.blogspot.com
Ja potrzebuje wlaśnie jakiegoś specyfiku bo nie dbam pod wzgledem kremów itp a nawilzenie lub ujedrnienie by sie przydało.
OdpowiedzUsuńhttp://monicabelle.blogspot.com/
Polecam coś z tych w/w :)
UsuńNie próbowałam żadnego z tych produktów;)
OdpowiedzUsuńhttp://karina-kaarina.blogspot.com/
Fitomed to mój ulubieniec ;D
OdpowiedzUsuńŚnieżynki tak mnie rozpraszają, że nie mogę skupić się na czytaniu ;p Wybacz ;p
OdpowiedzUsuńDobry krem to podstawa :)
OdpowiedzUsuńmoże wspólna obs ?
Zacznij pierwsza, odwdzięczę sie bardzo szybko :)
rzetelne-recenzje.blogspot.com
Bardzo przydatny post, ja podczas zimy nigdzie nie ruszam się bez kremu do ust. Po prostu to jest podstawa! ;3
OdpowiedzUsuńZa każdy komentarz się odwdzięczam!
szejkus.blogspot.com
Ja balsamuje całe ciało, w tym dekolt masłem kakaowym, więc nie zapominam o nim! :D
OdpowiedzUsuńbardzo ciekawy post. ja bym z chęcią wypróbowała serum clochee:)
OdpowiedzUsuńintrygujący post :)
OdpowiedzUsuńmogłabym prosić o poklikanie? to tylko chwilka :)
http://czillen.blogspot.com/2014/11/shop-overview.html
Świetny post, również jestem zakochana we wszelkiego rodzaju kosmetykach <3
OdpowiedzUsuńW wolnej chwili zapraszam do mnie, buziaki :*
http://ourloveourpassion.blogspot.com/
Jeszcze nie próbowałam żadnych z tych produktów
OdpowiedzUsuńFajne śnieżynki + obserwuję i liczę na rewanżyk
paatryszja.blogspot.com
Interesujące zestawienie, wiele kosmetyków mi nieznanych, ale to dobrze lubie poszerzać horyzonty :)
OdpowiedzUsuńDodaje do obs
Byłoby mi bardzo miło gdybyś znalazła chwile i odwiedziła i mojego bloga. Pozdrawiam!
Nie miałam żadnego z nich :)
OdpowiedzUsuńAle przyznam, że dwa wpadły mi w oko ;)
Buziaki
xo ox ox xo xo
Clochee wydaje mi się ciekawym produktem
OdpowiedzUsuńBardzo fajny post, ja aktualnie używam serum z Avonu :)
OdpowiedzUsuńNie znam żadnego z tych produktów, ale ten krem tłusty bardzo mi się spodobał :)
OdpowiedzUsuńZapraszam na nowy post :)
kremy fitomedu mnei kuszą
OdpowiedzUsuń