Sylveco krem pod oczy Świetlik
Pielęgnacja skóry wokół oczu to dla mnie niezmiernie istotny element mojej codziennej rutyny. Jestem przekonana, że odpowiednia troska o tę delikatną okolicę może znacząco wpłynąć na wygląd mojej skóry oraz na moje samopoczucie. Niezmiennie od lat jestem zdania, że nawilżona cera to zdrowa cera oraz fakt, że nawilżona cera starzeje się dużo wolniej. Okolica oka jak wiemy starzeje się najszybciej i tzw. "kurze łapki" widoczne są już w dość młodym wieku. Zmarszczki w tej okolicy też znacznie dodają lat. Dlatego też z niecierpliwością sięgnęłam po Sylveco krem pod oczy [świetlik] z najnowszego pudełka z kosmetykami Pure Beauty edycja With Love, mając nadzieję, że pomoże mi w zachowaniu zdrowej i promiennej skóry wokół oczu. Zanim jednak przejdę do moich osobistych doświadczeń z tym produktem, chciałabym przyjrzeć się jego składowi. W składzie kremu znajdują się ekstrakty z chabru bławatka oraz świetlika łąkowego, które znane są ze swoich zdolności redukowania cieni i obrzęków. Chaber bławatek zawiera również antyoksydanty, które pomagają w zwalczaniu wolnych rodników i opóźniają procesy starzenia się skóry. Dlatego stosowanie kremów z jego ekstraktem może pomóc w utrzymaniu młodzieńczego wyglądu skóry wokół oczu. To połączenie z roślinnymi emolientami, takimi jak olej z pestek winogron, olej sojowy, olej arganowy oraz masło Shea, obiecuje znaczną poprawę elastyczności i nawilżenia skóry. Olej z pestek winogron jest bogaty w kwas linolowy i kwas oleinowy, które są składnikami pomagającymi w zachowaniu odpowiedniego poziomu nawilżenia skóry. Dzięki temu zapewnia nawilżenie skóry wokół oczu, zwłaszcza tam, gdzie skóra jest bardziej podatna na wysuszenie. Krem pod oczy Świetlik mimo bogatego składu wyróżnia się niezwykle lekką formułą, która błyskawicznie się wchłania, nie pozostawiając tłustego filmu na skórze. Jest to dla mnie istotne, ponieważ lubię produkty, które pozwalają mi na wygodne nałożenie makijażu. Moja skóra pod oczami jest zaciemniona i wymaga sporej ilości korektora. Ten krem wspaniale z nim współgra, nie roluje się ani nie wchodzi w kąciki i zmarszczki.
Jednym z aspektów, który dla mnie jest kluczowy, jest zapach. Cieszę się, że krem pod oczy Sylveco nie zawiera kompozycji zapachowej, co czyni go doskonałym wyborem dla osób o wrażliwej skórze ale nie tylko. Kiedyś nosiłam okulary i soczewki, aktualnie moje oczy są bardzo wrażliwe na zapachy, kosmetyki i wiele kosmetyków powoduje ich zaczerwienienie. Dlatego też doceniam, że producent postawił na bezzapachową formułę, zapewniając pełen komfort użytkowania.
Opakowanie kremu również zasługuje na uwagę. Umieszczenie go w opakowaniu typu airless to strzał w dziesiątkę. Nie tylko zapewnia to higieniczne dozowanie, ale także chroni zawartość przed dostępem powietrza, co jest niezwykle istotne dla utrzymania skuteczności składników aktywnych. Co więcej, odkryłam ciekawy trik, aby dodatkowo poprawić efekty redukcji obrzęków – wystarczy przed zastosowaniem schłodzić krem w lodówce. To proste, ale bardzo skuteczne rozwiązanie!Przechodząc teraz do efektów, jakie zaobserwowałam po regularnym stosowaniu kremu pod oczy, mogę śmiało powiedzieć, że są one imponujące. Po pierwsze tak ważne dla mnie nawilżenie, o którym wspominałam na początku. Krem doskonale nawilża a na noc dodatkowo mogę nałożyć go jak maskę, Po drugie moja skóra pod oczami stała się bardziej jędrna, promienna i odżywiona. Widoczność cieni i obrzęków została znacznie zredukowana, a skóra wygląda młodziej. Dodatkowo, objawy zmęczenia i zaczerwienienia powali zniknęły, a skóra stała się bardziej sprężysta i elastyczna. Wspominałam już, że idealnie sprawdza się także pod makijaż. Warto również wspomnieć o jego pojemności - to aż 30 ml, zwykle kremy pod oczy mają pojemność 15 ml. Podsumowując, te krem to produkt, który spełnił moje oczekiwania w zakresie pielęgnacji skóry wokół oczu. Dzięki swojej lekkiej formule, skutecznemu składowi oraz praktycznemu opakowaniu, zapewnia kompleksową pielęgnację, usuwając objawy zmęczenia i zaczerwienienia, redukując cienie i obrzęki oraz przywracając skórze promienny i młodzieńczy wygląd.
Plusy:
- nawilżenie,
- redukcja cieni i obrzęków,
- zwiększą elastyczność,
- szybko się wchłania,
- nie pozostawia tłustego filmu,
- bezzapachowa formuała,
- nadaje się pod makijaż,
- skład,
- wygodne opakowanie,
- duża pojemność.
Minusy:
- brak.
Cena 46 zł
Krem pochodzi z pudelka Pure Beauty edycja With Love
Komentarze
Prześlij komentarz
- Każdy komentarz jest dla mnie osobistą motywacją
-Jeżeli chcesz zaobserwuj, rewanżuje się, ale chciałabym, żeby moi obserwatorzy odwiedzali czasem mój blog.