Faceboom Seboom punktowy lotion na niedoskonałości do cery tłustej i mieszanej

 Niedoskonałości na naszej skórze - temat znany każdej z nas. Oczyszczamy cerę, złuszczamy, tonizujemy, pielęgnujemy najlepiej jak potrafimy a i tak pojawiają się one - wypryski i krostki. W moim przypadku najczęściej na linii żuchwy, ramionach ale na środku czoła też lubi się coś pojawić. Absolutnym must have w takich sytuacjach stał się dla mnie punktowy lotion na niedoskonałości do cery tłustej i mieszanej Faceboom Seboom z marcowej edycji pudełka z kosmetykami Pure Beauty. 

Lotion ma piękne, miętowe opakowanie z elementami holo, wygląda nie tylko uroczo ale przede wszystkim kolorystyką nawiązuje do koloru produktu. Jest to kosmetyk składający się z dwóch warstw, pierwszej w kolorze miętowej, jakby gęstszej i drugiej bezbarwnej. Widać je dobrze, ponieważ znajduje się w wygodnym, szklanym opakowaniu. Obu warstw przed aplikacją nie powinno się mieszać, to bardzo ważne i przyznaje się, że moim pierwszym odruchem było wstrząśnięcie buteleczką. Dodam jeszcze, że szklana buteleczka nie szkodzi środowisku, etykieta została wykonana z BIO folii a kartonik nadaje się do recyklingu, bardzo lubię jak marki dbają nie tylko o moją cerę ale także środowisko. 

Przechodząc do składu, jest on bardzo krótki, tylko 7 składników a najważniejsze z nich to:
💚 cynk PCA, który przyśpiesza regeneracje skóry i wykazuje działanie ściągające. Wykorzystywany jest także w popularnych maściach na gojenie się ran, ma właściwości przeciwzapalne,
💚 olejek z drzewa herbacianego, ma doskonałe właściwości antybakteryjne, bardzo dobrze oczyszcza skórę, delikatnie ściąga pory, działa regenerująco i normalizuje wydzielanie sebum,
💚 kwas salicylowy, który redukuje wypryski i niedoskonałości, działa przeciwzaskórnikowo.

Myślę, że doskonale znacie te składniki i może tak jak ja stosowaliście je solo w walce z wypryskami, ja ze szczególną intensywnością w czasie gdy byłam nastolatką i dotyczył mnie problem trądziku. Teraz te składniki zostały rozsądnie połączone w lotion aby działać na niedoskonałości jeszcze intensywnej.

Lotion aplikuje się punktowo na niedoskonałości za pomocą patyczka kosmetycznego, tak aby zanurzyć go w zielonej warstwie produktu. Producent rekomenduje stosowanie go na noc i rzeczywiście tak go aplikuje ale ratował mnie też o poranku. Najlepiej w mojej ocenie działa na świeże niedoskonałość, chyba im szybciej zareagujemy, tym lepsze jest działanie. Po wieczornej aplikacji rano po niedoskonałości zostawało tylko zaczerwienienie. Zbędne okazywało się wyciskanie, wypryski dosłownie jakby się wchłaniały. Lotion ma działanie antybakteryjne, a jak wiadomo, to wiąże się z delikatnym wysuszeniem naskórka, dlatego nie aplikowałam go już kolejny raz. W moim przypadku jedna aplikacja wystarczyła, na całkowite pozbycie się niedoskonałości, bez lotionu trwałoby to kilka dni. Jego działanie antybakteryjne zapobiega również rozprzestrzenianiu się na skórze bakterii i powstawaniu kolejnych niedoskonałości.

Podsumowując, produkt jest must have w kosmetyczce każdej z nas. Może bardzo krótko napisałam o jego działaniu, ale sprawdza się doskonale, po prostu usuwa pryszcze! Mały produkt, duży efekt, działanie zadaniowe. Jest mega wydajny, ale jak kiedyś się skończy, z pewnością sięgnę po kolejne i kolejne opakowanie.

Plusy:
- likwiduje niedoskonałości,
- zapobiega powstawaniu kolejnych niedoskonałości,
- działa antybakteryjnie,
- wystarczy jedna aplikacja,
- bardzo wydajny,
- prosta aplikacja,
- krótki skład,
- piękna szata graficzna opakowania.

Minusy:
- brak.

Cena 32,50 zł