Bioaqua Aloe Jelly Mask Aloesowa maseczka do twarzy
Każdy z nas kupuje dziś na AliExpress, natomiast w kwestii kosmetyków jestem dość negatywnie nastawiona. Często są dość słabej jakości, bez certyfikatów i testowane na zwierzętach, osobiście nie chce się do tego przyczyniać. Postanawiam jednak sprawdzić maseczki do twarzy, od producentów, którzy sprzedają również poza AliExpress, jednym z nich jest Bioaqua. Pierwsza do testów poszła chyba najtańsza maseczka za około 3 złote Bioaqua Aloe Jelly Mask.
Maseczka zamknięta jest w saszetce z grafiką aloesu. Na odwrocie mamy informacje o użyciu oraz składzie, natomiast jedynie w języku chińskim. Opakowanie zawiera 8 gram produktu, to bardzo mało i ciężko było wydobyć maskę z takiego wąskiego opakowania, myślę, że zdecydowanie lepiej sprawdziłaby się mniejsza saszetka. Maska ma konsystencje żelu, jest bezbarwna i pachnie aloesem. Bardzo dobrze rozprowadza się na twarzy i daje uczucie zimna. Po 15-20 minutach należy ją zmyć, w mojej ocenie maska nie wchłonęłaby się całkowicie. Maseczka zaczęła się kleić na twarzy i było to delikatnie czuć nawet po umyciu cery. Jeżeli chodzi o efekty, to niestety ich nie zauważyłam. Aloes posiada silne działanie nawilżające i właśnie go najbardziej oczekiwałam, nie odczułam jednak żadnej zmiany, nawet chwilowej. Co za tym idzie, również efekt odżywienia czy rozjaśnienia cery nie był widoczny. Podsumowując, maska jest tania, natomiast nie jest warta nawet tych kilku złotych.
Plusy:
- zapach,
- cena.
Minusy:
- opakowanie,
- maska się lepi,
- brak nawilżenia,
- brak odżywienia.
Cena około 3 zł
Komentarze
Prześlij komentarz
- Każdy komentarz jest dla mnie osobistą motywacją
-Jeżeli chcesz zaobserwuj, rewanżuje się, ale chciałabym, żeby moi obserwatorzy odwiedzali czasem mój blog.