Depilacja woskiem w domu

Temat domowej depilacji woskiem, chciałam opisać na blogu już dawno, jednak ciągle brakowało czasu a jak był czas to chciałam zrobić nowe, lepsze zdjęcia. Jednak stwierdziłam, że nie ma na co czekać i trzeba zrobić to teraz, bo zima, to najlepszy czas na rozpoczęcie depilacji woskiem w domu.
Ja moją przygodę z domową delacją woskiem rozpoczęłam jakieś 2 lata demu, na próbę wybrałam jeden z tańszych podgrzewaczy do wosku i służy mi on do tej pory.


Dlaczego najlepiej depilację woskiem rozpocząć zimą? Opowiem wam moją historię. Depilacje rozpoczęłam jakoś 2 lata temu w czerwcu. Żeby wosk złapał włosy, muszą one mieć około 0,5cm-1 cm długości. Ciężko zatem było mi zapuścić takie długie włosy na początku lata, z trudem wytrzymałam bez depilacji tydzień i wreszcie chciałam sięgnąć po wosk. Skończyło się niepowodzeniem, bo pozrywałam sobie włoski zamiast je wyrwać z cebulką i za nic w świecie nie wiedziałam co robię nie tak. Okazało się, że włoski są za krótkie, a że kocham sukienki, to nie widziałam opcji, żeby je zapuścić. Udało się, ale po pierwszej depilacji nie uzyskałam efektu gładkiej skóry przez 3 tygodnie. Latem więc podeszłam do wosku sporadycznie, zaczęłam go używać dopiero jesienią, i już wiosną mogłam się cieszyć gładką skórą. Jesienią i wiosną łatwiej było mi zapuścić włoski, a do wiosny przy regularnej depilacji woskiem, stały się one bardzo słabe, rzadkie i jasne. Latem włoski były już na tyle słabe i jasne, że nawet ich nie zauważałam, nogi woskiem depilowałam bardzo sporadycznie bo włoski zaczynały odrastać dopiero po 4 tygodniach, a były tak słabe i rzadkie, ze praktycznie nie zauważalne. Dla mnie wielki plus i mega oszczędność czasu, jednak na początku trzeba sporo wytrwałości. 

 

Do depilacji woskiem potrzebujesz:
- podgrzewacza do wosku,
- wosku w rolce,
- pasków flizelinowych,
- olejku do ciała.

Pierwszym krokiem, jest rozgrzanie wosku, mój podgrzewacz na porządne rozgrzanie potrzebuje około 40 minut. Następnie nakładamy wosk na skórę, w kierunku zgodnym z porostem włosów (nogi  - od góry uda do dołu kostki). Przykładamy pasek flizelinowy i odrywamy w przeciwnym kierunku (nogi - ku górze od kostki w górę) naciągając delikatnie skórę. Czy boli? Czasem tak, ale mnie nie, wolę ten ból obecnie raz na długi czas niż codzienne golenie. Trzeb uważać, aby wyrwać włoski z cebulką a nie je zerwać, bo wtedy włoski zaczynają się wrastać. Po depilacji zawsze na skórze zostają resztki wosku i prawdę mówiąc, nie mam skutecznego sposobu na jego usunięcie, znacznie pomaga olejek do ciała ale nie w 100%. Po dwóch kąpielach schodzi sam. 


Polecam depilację woskiem za niezwykłą skuteczność. Na początku skóra jest gładka przez 2 tygodnie ale z każdą kolejną depilacją włoski słabną, są rzadkie, jasne i obecnie gładką skórą cieszę się 4 tygodnie i więcej. Czy dzisiaj zainwestowałabym w lepszy podgrzewacz? Pewnie tak, ale tylko po to, aby wosk szybciej się podgrzał, poza tym spełnia moje oczekiwania.

Komentarze