Eveline Hyaluron Exper łagodzący peeling enzymatyczny 3 w 1
Moja cera od zawsze nie tolerowała peelingów, nie ważne czy peeling był drobnoziarnisty czy enzymatyczny, zawsze każde użycie kończyło się mocnym zaczerwienieniem cery. Nawet mycie twarzy miękką szczoteczką do twarzy kończy się zaczerwienieniem. Mam cerę bardzo suchą, więc z suchymi skórkami zmagam się codziennie i długo próbowałam różnych peelingów, finalnie próby zaprzestałam. Po 3 latach przerwy spróbowałam kolejnego podejście, wybierając enzymatyczny peeling 3 w 1 Eveline.
Podeszłam do niego bardzo ostrożnie, weryfikując dokładnie skład, nie chciałam podrażnić cery kwasami owocowymi. W tym peelingu znalazłam natomiast połączenie 2 kwasów hialuronowych głęboko nawilżających skórę ale również aloes, olejek migdałowy i arganowy, łagodzący podrażnienie. Konsystencja jest bardzo kremowa, nie ma w nim żadnych drobinek a zapach jest bardzo przyjemny.
Po aplikacji peelingu trzymam go na twarzy około 15-20 minut. Jego zmycie jest bardzo łatwe i już podczas mycia, wyczuwam pod palcami miękkość cery. Peeling nie podrażnił i nie zaczerwienił mojej cery, nie wiem czy to kwestia odpowiednio dobranego kosmetyku czy upływu czasu. Większość suchych skórek zostaje usunięta, jednak przy mojej bardzo suchej skórze nie wszystkie. Cera jest bardzo ładnie nawilżona, promienna i miękka w dotyku. Nie jest wysuszona a wręcz odżywiona, bardziej efektem przypomina maską niż peeling, ale też ładnie przygotowuje cerę do nałożenia maski. Świetnie napina i wygładza cerę, jest bardzo delikatny w działaniu. Całość zamknięta jest w 2 saszetkach, dokładnie na dwie aplikacje.
Plusy:
- w składzie znajduje się połączenie 3 kwasów hialuronowych,
- delikatny dla cery,
- kremowa kosnystencja,
- wygładza cerę,
- nawilża i odżywia,
- dodaje blasku skórze.
Minusy:
- nie usuwa wszystkich suchych skórek.
Cena około 5 zł
Komentarze
Prześlij komentarz
- Każdy komentarz jest dla mnie osobistą motywacją
-Jeżeli chcesz zaobserwuj, rewanżuje się, ale chciałabym, żeby moi obserwatorzy odwiedzali czasem mój blog.