BeBeauty Aktywny detox węglowy Maseczka do twarzy peel off
Niskie ceny maseczek z Biedronki zachęciły mnie do przetestowania ostatnio popularnej maseczki węglowej peel off. Wcześniej nie stosowałam maseczek tego typu, więc miała być dla mnie dobrym początkiem.
Maseczka znajduje się w dość dużej saszetce, przedzielonej na połowę, czyli na dwie aplikacje, mi wystarczyła na cztery. Maseczka ma bardzo gęstą konsystencję i ciężko ja wydobyć z saszetki. Jej aplikacja też nie jest łatwa, ponieważ maska jest gęsta a nałożenie kolejnej warstwy wiąże się ze zdjęciem pierwszej.
Maseczka bardzo wolno zastyga, aż 40 minut! Dla mnie to bardzo długo, bo zwykle nie mam tyle czasu na tego typu zabiegi. Do tego przez całe 40 minut towarzyszy nam uczucie ściągnięcia cery, które jak wiadomo nie jest przyjemne.
Ostatnim etapem jest jej zdjęcie. Przyznam szczerze, że tego obawiałam się najbardziej, ponieważ w tej kwestii czytałam dużo negatywnych opinii. U mnie maseczka zeszła bez problemu i bólu, gdybym nakładała ją na całą twarz to mogę pokusić się o stwierdzenie, że w jednym kawałku. W kwestii efektów, u mnie maseczka nie zrobiła kompletnie nic. Liczyłam, że aktywny węgiel przeniesie mojej cerze głębokie oczyszczenie, niestety tak się nie stało. Maseczka nie poradziła sobie nawet z najmniejszymi zaskórnikami, nie pozostawiła nawet efektu odświeżenia skóry. Nie warto po nią sięgać, nawet pomimo tak niskiej ceny.
Plusy:
- łatwe i bezbolesne zdjęcie maski,
- wydajna.
Minusy:
- ciężko ja wydobyć z saszetki,
- trudna aplikacja,
- zastyga aż 40 minut,
- towarzyszące uczucie ściągnięcia cery,
- brak efektu oczyszczenia, odświeżenia.
Cena ok 1,70 zł
Do kupienia w Biedronce
Komentarze
Prześlij komentarz
- Każdy komentarz jest dla mnie osobistą motywacją
-Jeżeli chcesz zaobserwuj, rewanżuje się, ale chciałabym, żeby moi obserwatorzy odwiedzali czasem mój blog.