Krem nawilżająco - kojący do twarzy SPF 30 Pharmaceris

Jestem zwolenniczką wszystkich próbek, lubię coś przetestować zanim kupię pełnowartościowy produkt. Taki pakiet próbek dostałam za dołączenie do klubu Pharmaceris. Typowego trądziku nie mam ale ciągle na mojej twarzy pojawiają się wypryski. Mogłam w pełni wypróbować ich produkty, ponieważ otrzymałam aż po 5 próbek każdego kremu, dodam, że jedna próba starcza na ok 3-4 użycia.

Krem nawilżająco-kojący na początku stosowałam po aplikacji jego zamiennika na noc, obecnie próbuję go solo. Krem ma przyjemny, delikatny zapach i jasno cytrynowy kolor. Konsystencja jest dość gęsta ale bardzo wygodnie się go rozprowadza. Można spokojnie o nim powiedzieć że to krem nawilżający a nie natłuszczający, aczkolwiek czasami zostawiał jakby delikatny tłusty film na twarzy ale nie zawsze. Film pojawiał się tylko wtedy, kiedy wcześniej nie użyłam jego odpowiednika na noc. Dzięki SPF30 nie bałam go się stosować nawet w takie upały, chronił przed słońcem i oczywiście nie spowodował żadnych przebarwień.

 W efekcie skóra była ładnie nawilżona a wszelkie krostki goiły się zdecydowanie szybciej i nie pojawiały się nowe. Dlatego postanowiłam go odstawić ale niestety po kilku dniach krostki pojawiały się ponownie, tutaj liczy się systematyczność. Krem nadawał się jako baza pod makijaż, nie powodował jego rolowania itd. Produkt był dość wydajny, nie podrażnił, rozjaśniał przebarwienia i szybko się wchłaniał.

Plusy:
-SPF30
-wydajny,
-ładny zapach,
-odpowiednia konsystencja,
-nawilża,
-przyśpiesza gojenie się,
-zapobiega powstawaniu nowych krostek,
-rozjaśnia zaczerwienienia,
-nie podrażnia,
-nadaje się pod makijaż,
-szybko się wchłania.

Minusy:
-zostawia tłusty film na skórze.

Cena ok 45zł