„Nie oceniaj wartości kobiety po ubraniu”
Dzisiaj miał być post o pewnym olejku do twarzy jednak z braku zdjęć ukaże się dopiero w sobotę. W związku z tym chciałabym zwrócić waszą uwagę na ostatnią kampanie, która w dwa dni podbiła Internet mianowicie ''Don’t Measure a Woman’s Worth by Her Clothes''. Kampania została stworzona przez szwajcarską organizację działającą na rzecz praw kobiet a jej celem jest walka ze stereotypami na temat kobiet.
W dzisiejszych czasach bardzo dużą uwagę przywiązuje się do wyglądu zewnętrznego na przekór staremu przysłowiowi ,, Nie szata zdobi człowieka". Faktem jest jednak, że do stroju przywiązujemy coraz to większą uwagę, czasem nawet przesadną, jak w przypadku wielu kobiet, ponieważ to one przywiązują to tego największą uwagę. Lubią przyciągać wzrok i tutaj często oprócz ubrania na pierwszy plan wychodzi głębokość dekoltu czy długie nogi.
Sytuację tą doskonale obrazuje seria plakatów stworzona przez studentów z Miami Ad School w Hamburgu. Przedstawiają one kobiece części ciała przez pryzmat pewnej miarki z przedziałami od świętej po tak ostre słowa jak "dziwka" i "kurwa".
Okazuje się, że nadal żyjemy w czasach gdzie ofiary gwałtów nie są uznawane za ofiary, gdyż ich strój mówi sam za siebie usprawiedliwiając tym samym gwałcicieli, których podstawowym argumentem są słowa ,,Sama się prosiła". Długość sukienki czy wysokość obcasa nie jest miarą jej wartości, to tylko strój za którym kryje się dusza. Wysokie buty to nie od razu kobieta lekkich obyczajów a długa spódnica to nie zakonnica.
niestety pewnych rzeczy się nie zmieni :(
OdpowiedzUsuńTeż mnie troszkę to denerwuje, ze ludzie zaczęli większą uwagę zwracać na wygląd niż na charakter ;(
OdpowiedzUsuńrilseee.blogspot.com
A ja się tym nie przejmuję :D
OdpowiedzUsuńJako facet wziąłem udział w akcji #stopgwałtom pomimo głupich komentarzy znajomych i nie żałuję. Problem jest niestety głębszy niż się wydaje, ponieważ z pozoru głupie odzywki do kobiet na ulicy, czy gwizdanie już zahaczają o uprzedmiotowienie. Niestety nie pomagają, ani media, ani instytucje. Wrzucam link do wydarzenia, gdyby ktoś jeszcze (jakimś cudem) nie słyszał.
OdpowiedzUsuńhttps://www.facebook.com/events/768079329980388/
Niestety tak to już jest widać nie tylko w naszym kraju. Chociaż nasz kraj pod tym względem też nie jest święty... Często się ludzi krytykuje patrząc tylko na wygląd zewnętrzny. Śmieszą mnie czasem odpowiedzi " ja patrzę tylko na charakter, a wygląd to sprawa drugorzędna" .. po prostu brak słow. Najlepiej ubierać się tak jak się lubi. Jak mamy dzień, w którym chcemy założyć bluzkę z dekoltem to przecież nie będziemy się kryć za golfem. pewnych rzeczy się niestety nie zmieni, a szkoda. Mam jednak nadzieję, ze chociaż polacy nabiorą dystansu i widząc faceta w mokasynach i dopasowanej koszulce nie będą mówić "pedał" , a kobietę seksownie ubraną w kusą sukienkę nie nazwą "dziwką" ..
OdpowiedzUsuńja się staram nie przejmować tym co inni o mnie myślą :)
OdpowiedzUsuńslodkieslodkieczary.blogspot.com
Nienawidzę jak ktoś ocenia mnie przez pryzmat stroju. Nie powinno tak być, pozory często mylą.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie, Mój blog/ klik! :))
Wygląd i strój ma w życiu ogromne znaczenie. Ale przecież wnętrze człowieka jest najważniejsze,ale cóż żyjemy w czasach kiedy to szata zdobi człowieka a ludzie oceniają sie na podstawie wartosci ubran i tego czy są modne Xd Żenada :/
OdpowiedzUsuńPozdrawiam !
http://adtadtadta.blogspot.com/
wydaje mi się, że z niektórymi rzeczami choćbyśmy walczyli bardzo mocno, to raczej będą marne skutki ;c
OdpowiedzUsuńwww.honestallthetime.blogspot.com
Ostatnio coraz częściej można spotkać się z powyższymi plakatami. Kampania zyskuje coraz to większy rozgłos, ale szczerze nie wiem o co chodzi. Przecież od czasu do czasu można założyć spódniczkę czy wysokie obcasy, zwłaszcza że na co dzień nosi się raczej wygodniejszy strój czyli spodnie i trampki. Kobieta chce czasem dobrze wyglądać, a gwałt uzasadniony słowami 'sama się prosiła' to żenada..
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
wkomenda.blogspot.com