Piękny odcień cery czyli Mój krem nr 8 Fitomedu
Piękny odcień cery czyli Mój krem nr 8 Fitomedu
Kolejną nowością jaką miałam okazje wypróbować jest krem karotenowy, odcień słoneczny. Jest idealny dla mojej suchej cery, ponieważ posiada odżywczo-regenerujące właściwości. Swój bardzo intensywny kolor zawdzięcza takim składnikom jak olej marchewkowy, olej z kiełków pszenicy i masło kakaowe. Jego barwa jednak nadaje się do cery, nie przebarwia jej na żółto ale daje jej ładny brzoskwiniowy odcień. Efekt jest stopniowy ale zauważalny. Dzięki temu moja cera wygląda zdrowo, jest pełna blasku i rozświetlona. Zalecam go używać po lecie, ponieważ dodatkowo przedłuża opaleniznę i w okresie zimy, kiedy nie możemy korzystać z naturalnej koloryzacji jaką daje nam słońce.
Kolejną nowością jaką miałam okazje wypróbować jest krem karotenowy, odcień słoneczny. Jest idealny dla mojej suchej cery, ponieważ posiada odżywczo-regenerujące właściwości. Swój bardzo intensywny kolor zawdzięcza takim składnikom jak olej marchewkowy, olej z kiełków pszenicy i masło kakaowe. Jego barwa jednak nadaje się do cery, nie przebarwia jej na żółto ale daje jej ładny brzoskwiniowy odcień. Efekt jest stopniowy ale zauważalny. Dzięki temu moja cera wygląda zdrowo, jest pełna blasku i rozświetlona. Zalecam go używać po lecie, ponieważ dodatkowo przedłuża opaleniznę i w okresie zimy, kiedy nie możemy korzystać z naturalnej koloryzacji jaką daje nam słońce.
Sama konsystencja jest bardzo zbita, ale dobrze się rozprowadza. Nie jest tłusty, przez co nie zostawia na twarzy tłustej warstwy. Należy jednak z nim uważać aby nie przesadzić i nie zrobić z siebie marchewki. Producent przestrzega, że może brudzić ubrania ale ja nie mam z tym problemu, ponieważ szybko się wchłania. Oprócz koloryzacji krem zadziałał na moją skórę odżywczo. Cera po jego użyciu staje się gładka, nawilżona i przez to miękka w dotyku. Używam go właśnie po lecie, ponieważ wspaniale regeneruje skórę, która została wysuszona i poparzona przez słońce.
Jest to produkt naturalny, przez co idealny dla
mojej cery. Zapach jest praktycznie niewyczuwalny a dzięki naturalnym
składnikom nadaje się do wrażliwej skóry. Ja osobiście jestem z niego
zadowolona. Spełnił moje oczekiwania co do koloryzacji cery oraz jej
odżywienia. Jest to ten typ kremu, który lubię, czyli nawilża ale nie
pozostawia tłustego filtru. Minusów w zasadzie nie zaważyłam, ponieważ jego
działanie zgadza się w 100% z tym co pisze producent oraz z tym czego
oczekiwałam ja.
Plusy:
-produkt naturalny,
-łagodna koloryzacja,
-nadaje cerze zdrowy wygląd,
-cera stała się pełna blasku i promienna,
-nawilża,
-działa regenerująco.
Minusy:
-brak.
Cena ok. 27zł
Do kupienia TUTAJ
Ogólna ocena 10/10
Ale pomijajac nauke w szkole to nie wierze ze nie chciałabyś wrocic do tych czasow :)
OdpowiedzUsuńhttp://obiektyw-mym-okiem.blogspot.com/
ciekawa recenzja ;)
OdpowiedzUsuńmoże wspólna obserwacja? :)
http://yennefer-fashion.blogspot.com/
Pierwszy raz słyszę o tym kremie :))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Julita
http://crimson-moon2000.blogspot.com/2014/10/128.html
nigdy nie słyszałam o tym kremie, ale mam sucha skóre i moze byc to ciekawa propozycja dla mnie:)
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie, bedzie mi miło jeśli mnie zaobserwujesz:)
Ciekawa recenzja nigdy o nim nie słyszałam :d
OdpowiedzUsuńObserwujemy? Zaobserwuj i poinformuj o tym u mnie a na 100% się odwdzięczę
Poklikałabyś w link Sheinside w poście ? Z góry dziękuję <3
stay-possitive.blogspot.com
Ja ogólnie uwielbiam Fitomed szkoda że nie ma wersji do cery tłustej ;)
OdpowiedzUsuńNigdy nie słyszałam o takim kremie, ale zapowiada się ciekawie
OdpowiedzUsuńCo powiesz na wspólną obserwację ? Jeśli możesz odpisz u mnie na blogu ^^
http://kisadeart.blogspot.com/
świetna notka :)
OdpowiedzUsuńsuper, że się u Ciebie sprawdza :D
Chyba musze go kupić, bo ostatnio strasznie blada się zrobiłam ;)
OdpowiedzUsuńwww.esiabloguje.blogspot.com
pierwszy raz widzę ten krem!
OdpowiedzUsuńpierwszy raz słyszę o tym produkcie! Na pewno wypróbuję! <3 OBSERWUJĘ ;3
OdpowiedzUsuńhttp://wobecmysli.blogspot.com/
Nie słyszałam o nim, ale wygląda ciekawie.
OdpowiedzUsuńhttp://modajestnaszapasja.blogspot.com/2014/10/september-instagram-mix.html
Zapraszam na wrześniowy mix zdjęć z mojego instagrama!
Każdy komentarz i obserwacja motywują do dalszego pisania :)
No ciekawie tu u Ciebie i fajnie piszesz; )
OdpowiedzUsuńNa pewno będę odwiedzać częściej czekam na kolejny post ; )
A ja zapraszam do Siebie ; *
http://enoughsimplytobelieve.blogspot.com/
chętnie przetestuję :)
OdpowiedzUsuńkolejna ciekawa rzecz u Ciebie. :) i kolejna którą chętnie bym przetestowała na sobie. :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam.
http://poprostumadusia.blogspot.com/
ooo chetnie przetestuje!
OdpowiedzUsuńdorey-doorey.blogspot.com
Świetny krem. Nie miałam takiego.
OdpowiedzUsuńMój blog kliiiik
ciekawy krem ,tani i to co piszesz to dobry
OdpowiedzUsuńchętnie wypróbuje ;)
Obserwuje i liczę na rewanż ;>
http://rakonaopisuje.blogspot.com/
Tyle dobrego o Fitomedzie czytam i wciaż nie miałam nic od nich... Czemu nie ma ich stacjonarnie?
OdpowiedzUsuńWydaje się bym zankomitym kremem, wybrałabym jedynie wersję do cery mieszanej ;D
OdpowiedzUsuńWygląda z konsystencji że jest świetny!
OdpowiedzUsuńSłyszałam wiele dobrych opinii na temat tej firmy :)
OdpowiedzUsuńUuuu, to widze ze niefart ci sie przytrafił. Ale nastepnym razem miej na miejscu ! :)
OdpowiedzUsuńhttp://obiektyw-mym-okiem.blogspot.com/
Ja nigdy nie miałam tego kremu, ale super, że Tobie jak najbardziej on odpowiada :) Cena też zachęca do jego zakupu :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam! :)
Bardzo fajna rzecz, nie znam tego kosmetyku. Ale obawiam się jedynie tego, że zrobię się po nim pomarańczowa. jestem strasznym bladziochem i chyba szybko nabrałabym kolorków :)
OdpowiedzUsuń