Krem do ciała BIOLINE sweet almond body lotion
Zbliża się gwiazdka i warto pomyśleć o prezentach. Wielu z nas nadal nie ma pomysłu, dlatego dla bezpieczeństwa lepiej postawić na coś sprawdzonego, co zawsze cieszy, nie tylko kobiety ale i mężczyzn. Kosmetyk to uniwersalny prezent i nie trzeba obawiać się, że nie trafimy w czyjś gust. Ja chciałabym wam zaproponować zakupy kosmetyków marki BIOLINE. Dlaczego? Bo w tym przypadku nie kupujecie tylko kosmetyku bo jak zapewnia producent ich kosmetyki: To fascynująca podróż, wielka przygoda i droga do naturalnego piękna. Do
świata bez chemii, syntetycznych składników i doświadczeń na
zwierzętach. Do świata, w którym zegar biologiczny zwalnia. Twoja
skóra wygląda młodziej, a włosy odzyskują blask. To podróź w czasie. Pokonaj ją z nami i odkryj moc naturalnych kosmetyków marki Bioline.
Ja ze swojej strony chce wam pokazać kosmetyk jak najbardziej uniwersalny jako prezent czyli balsam do ciała BIOLINE. Ten to słodki migdał jednak w zapachu przypomina mi gumę do żucia ale dla mnie ten zapach jest i tak bardzo ładny. Ma typowy żółty kolor a konsystencja wydaje się dość gęsta jednak bardzo dobrze się rozprowadza i równie szybko się wchłania, nie pozostawiając przy tym tłustego filmu. Jeżeli chodzi o wydajność to nie zauważyłam, żeby go jakoś bardzo szybko ubywało.
Balsam ma bardzo bogaty skład: alatonina, olejek ze słodkich migdałów i rokitnika oraz witaminy A i E oraz kwas omega 6 i 9. Takie zestawienie daje nam zaskakujące efekty. Mój wcześniejszy balsam był średnikiem dlatego już po pierwszym użyciu tego byłam pozytywnie zaskoczona. Moja skóra od razu zrobiła się miękka i delikatna w dotyku. Systematyczna aplikacja zapewniła mi długotrwałe nawilżenie mimo tego, że moja skóra jest bardzo sucha. Oprócz tego skóra odzyskała dawny zdrowy wygląd, stała się nieco jędrniejsza. Jestem z niego bardzo zadowolona, a dodatkowo zapach działa bardzo pozytywnie na moje zmysły.
Całość zamknięta jest w dość eleganckiej buteleczce. Niestety nie daje ona możliwości kontrolowania stanu kosmetyku ale za to posiada pompkę. Ta z kolei nie tylko ułatwia aplikację ale zapewnia też higieniczne użycie. Dzięki niej żadne zanieczyszczenia nie mają szansy dostać się do środka i produkt można używać aż 9 miesięcy po jego otwarciu.
Plusy:
-kosmetyk naturalny,
-długotrwałe nawilżenie,
-skóra miękka i gładka w dotyku,
-skóra miękka i gładka w dotyku,
-cudowny zapach,
-gęsta a zarazem lekka konsystencja,
-nie pozostawia tłustego filmu,
-bogaty skład,
-zdrowy wygląd skóry,
-poprawa jędrności,
-szybko się wchłania,
-wydajny,
-pompka.
Minusy:
-nie ma możliwości kontrolowania jego stanu.
Cena 69,99zł
Do kupienia TUTAJ
70 zł za balsam to trochę dużo. Ale w sumie warto zainwestować. Dla mnie minusem byłby zapach gdyż migdały mnie wręcz duszą swym zapachem.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam na nowy post
Cena trochę zniechęca do zakupu, ale skoro ma tyle plusów to może rzeczywiście warto się na niego zdecydować :)
OdpowiedzUsuńWydaję się, że produkt coś fajny, szczególnie, że tyle ma zalet, ale cena-tani nie jest, ale może warto kupić jeden kosmetyk, a dobry. Zapraszam do mnie http://domkaa-g.blogspot.com
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że zajrzysz. Pozdrawiam :)
Zostałaś nominowana do Liebster Blog Award :) http://blogjuliettawelcome.blogspot.com/2015/12/liebster-blog-award-3.html
OdpowiedzUsuńMa bardzo dużo zalet, ale racja cena dość wysoka ;)
OdpowiedzUsuńamelia-bloog.blogspot.com
Jezu, wy, kobiety, musicie wydawać prawdziwą fortunę na te kosmetyki...Masakra!
OdpowiedzUsuńhttp://solvrz.blogspot.com/2015/12/puste-gadki_6.html
Buteleczka wyglada rewelacyjnie,zapach idealny natomiast jedynym minusem jest cena. Chodź przyznam,że czasami lepiej zainwestować w jeden dobry produkt,a niżeli 10,które i tak nie dają rezultatów. :)
OdpowiedzUsuńhttp://evelinololove.blogspot.com/2015/12/mikoaj.html
Szkoda mi aż 70 złoty na balsam. ; )
OdpowiedzUsuńMoże być dobry ale cena trochę taka niedostępna na każdą kieszeń :)
OdpowiedzUsuńZapraszam http://ispossiblee.blogspot.com Odpowiadam na każdą obserwacje i propozycje wejść w linki :)
Wysoka cena ;/
OdpowiedzUsuńCoucou,
OdpowiedzUsuńAmazing ! :D
Sarah, www.sarahmodeee.com
Troszkę drogi, choć wydaje się bardzo interesujący ;)
OdpowiedzUsuńFajna rzecz
OdpowiedzUsuńZapraszam na nowego posta
Odbicie lustra…
Uu bardzo ciekawy kosmetyk :-)
OdpowiedzUsuńNo widać, że produkt się ceni, ale jest naturalny :) myślę, że fajnie taki wyprobować :)
OdpowiedzUsuńSzkoda, że nie widzimy ilości zużycia :)
OdpowiedzUsuńPrezentuje się nieźle i z tego co piszesz nie ma wad. Na pewno fajnie będzie wypróbować na sobie.
OdpowiedzUsuńOoo, ta firma to dla mnie nowość :) ! Ale na prawdę mnie zaciekawiła, lubię takie kosmetyki :)
OdpowiedzUsuńLovely review!
OdpowiedzUsuńRoses | Styleccentric Fashion'
nie słyszałam wcześniej o tej firmie :)
OdpowiedzUsuńzapraszam, mój blog
Jeszcze takiego nie miałam ale z pewnością sobie go kupię:) zapraszam do mnie agniesia123.blogspot.com
OdpowiedzUsuńJeszcze takiego nie miałam ale z pewnością sobie go kupię:) zapraszam do mnie agniesia123.blogspot.com
OdpowiedzUsuńRany, jaki długi skład! Nie wiem, czy dałabym tyle pieniędzy za balsam do ciała :D
OdpowiedzUsuńzdecydowanie za drogi . Mimo wszystko na tyle plusów to chyba się skuszę :)
OdpowiedzUsuńCudowny zapach mnie najbardziej przekonuje :)
OdpowiedzUsuńFajne opakowanie, ciekawi mnie jego zapach :)
OdpowiedzUsuńMonyikaFashion >klik<
Ciekawy ten balsam i lubię pompki w tego typu kosmetykach.
OdpowiedzUsuńMogłabym powiedzieć że ma same plusy, ale ta cena... czasem warto jest zainwestować trochę, by mieć coś lepszego, ale 70 zł za balsam to nie na mój portfel, kiedy po 10 zł mogę kupić coś dobrego :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam cieplutko myszko :*
ayuna-chan.blogspot.com
wydaje sie świetny!:)
OdpowiedzUsuńhttp://exality.pl/
sam zapach kusi ;-)
OdpowiedzUsuńSandicious
Musi być super ! :)
OdpowiedzUsuńNOWY POST-Official Patty ! :)
Producent umie zachęcić. :D
OdpowiedzUsuńCo do samego produktu - 70 zł za sam balsam? Jeszcze na prezent? Ja wolałabym kupić zestaw kosmetyków, a skoro tutaj sam balsam tyle kosztuje, to cały zestaw raczej nie jest na moją kieszeń, jeszcze nie teraz. :P
Fajny skład no i w zapachu pewnie bym się zakochała
OdpowiedzUsuńsame plusy