BUBEL: Peeling do stóp bebeauty

Problemów ze skórą na stopach jako takich nie mam, lubię jednak od czasu do czasu zafundować im mały peeling. Z tego powodu zdecydowałam się na tani kosmetyk z Biedronki i jak się okazało nie warto.


Peeling ma kremową konsystencje w zapachu i dotyku widocznie czuć lanoline. Wybrałam wersje do skóry twardej i zrogowaciałej, peeling jest jednak tak delikatny że nawet na cerę niemowlęcia by nie podziałał. Niby czuć jakieś drobinki ale nie złuszczają one naskórka w żaden sposób. Zawartość kwasu owocowego AHA nie jest w ogóle zauważalna w działaniu.


Co tu dużo pisać, kosmetyk nie zrobił kompletnie nic z moimi stopami, mimo tak obiecujących testów na odwrocie tubki. Nie usunął naskórka, nawilżenia czy wygładzenia również żadnego nie zobaczyłam.


Plusy:
-brak.

Minusy:
-martwy naskórek nie został usunięty,
-brak efektu wygładzenia,
-kompletnie żadnych efektów,
-parafina w składzie.

Cena ok 4zł