Avon Ujędrniająco - naprawczy balsam do ciała z olejkiem babassu

W ostatnim czasie zauważyłam, że moja skóra jest bardziej sucha niż zawsze. Nie jest to jednak efekt nadmiernego przebywania na słońcu, w tym roku nie mam okazji, jednak przyczynę trudno mi określić. Fakt jednak jest faktem, że moja skóra stała się bardzo sucha, dlatego zanurzyłam nos w mojej szafie z zapasami po kolejny balsam do ciała. Z marką Avon spotykam się często, jednak przywiązać się do niej nie potrafię.

Lotion - produkt idealny na lato. Ten w dodatku jest ujędrniający, więc kolejny plus na letnie dni. Oprócz tego w jego składzie znajdziemy olejek babassu o właściwościach nawilżających. Po otwarciu nakrętki wita nas delikatny, przyjemny zapach. Utrzymuje się dość długo na skórze, co jest absolutnym plusem. Konsystencja jest dość rzadka jak na lotion przystało ale pomimo tego produkt jest dość wydajny. Troszkę ciężko go się rozprowadza, trzeba użyć dwóch dłoni i wmasować ale później już szybko się wchłania. Skóra staje się delikatna i miękka w dotyku, daje również uczucie nawilżenia. Rzeczywiście, skóra jest dość dobrze nawilżona i odżywiona, jednak należy go aplikować zamiennie z masłami do ciała. Nie zauważyłam niestety obiecanego przez producenta efektu ujędrnienia. Zwykle nie wymagam tego od takich produktów, jedynie od specjalnie do tego przeznaczonych, ale skoro producent coś obiecuje, to powinien się z tej obietnicy wywiązać.

Plusy:
-delikatny zapach,
-wydajny,
-szybko się wchłania,
-delikatnie nawilża,
-wygładza skórę,
-sprawia, że jest miękka w dotyku.

Minusy:
-nie ujędrnia,
-dla optymalnego nawilżenia należy stosować zamiennie z masłami do ciała,
-utrudniona aplikacja.

Cena ok 12zł