Balsam Syoss NUTRITION OIL CARE
Balsam Syoss NUTRITION OIL CARE
do włosów długich i zniszczonych
Zgodnie z tym co zapewnia producent odżywka ma chronić włosy przed łamaniem i rozdwajaniem się końcówek. Należy ja nałożyć na wilgotne włosy i spłukać, dzięki czemu nie obciąża włosów i nie są one przetłuszczone na co moje włosy są podatne.
Stosuję ją już od jakiegoś czasu i efekt jest przeciętny, jak na firmę za jaką uważa się Syoss, spodziewałabym się lepszych rezultatów. Jak wiele razy mówiłam moje włosy są bardzo zniszczone. Po stosowaniu tego balsamu, nie widzę wielkiej poprawy, na pewno są nawilżone i lepiej się prostują. Po wyschnięciu są sypkie i można je ładnie ułożyć, ale brakuje im połysku. Balsam ma specyficzny zapach, mi troszkę nie odpowiada, ale za to utrzymuje się dość długo. Niestety, jest on mało wydajny oraz nie zauważyłam ochrony przed łamaniem.
A wszystko to zamknięte jest w pół litrowej butelce, niestety aplikacja jest utrudniona, przez co wiele razy wylewa mi się jej zbyt duża ilość.
do włosów długich i zniszczonych
Zgodnie z tym co zapewnia producent odżywka ma chronić włosy przed łamaniem i rozdwajaniem się końcówek. Należy ja nałożyć na wilgotne włosy i spłukać, dzięki czemu nie obciąża włosów i nie są one przetłuszczone na co moje włosy są podatne.
Stosuję ją już od jakiegoś czasu i efekt jest przeciętny, jak na firmę za jaką uważa się Syoss, spodziewałabym się lepszych rezultatów. Jak wiele razy mówiłam moje włosy są bardzo zniszczone. Po stosowaniu tego balsamu, nie widzę wielkiej poprawy, na pewno są nawilżone i lepiej się prostują. Po wyschnięciu są sypkie i można je ładnie ułożyć, ale brakuje im połysku. Balsam ma specyficzny zapach, mi troszkę nie odpowiada, ale za to utrzymuje się dość długo. Niestety, jest on mało wydajny oraz nie zauważyłam ochrony przed łamaniem.
A wszystko to zamknięte jest w pół litrowej butelce, niestety aplikacja jest utrudniona, przez co wiele razy wylewa mi się jej zbyt duża ilość.
Plusy:
- włosy są nawilżone,
- łatwiej się prostują,
-włosy są sypkie,
-nie obciąża włosów.
Minusy:
- brak efektu połysku,
-brak ochrony przed łamaniem,
-trudna aplikacja,
-mało wydajny.
Cena ok. 15zł
Ogólna ocena 5/10
- włosy są nawilżone,
- łatwiej się prostują,
-włosy są sypkie,
-nie obciąża włosów.
Minusy:
- brak efektu połysku,
-brak ochrony przed łamaniem,
-trudna aplikacja,
-mało wydajny.
Cena ok. 15zł
Ogólna ocena 5/10
Bardzo lubię szampony z Syoss :)
OdpowiedzUsuńhttp://zatrzymaniechwil.blogspot.com/
a mi jakos szampony i odzywki z tej firmy nie podchodza :(
OdpowiedzUsuńhttp://zielonoma.blogspot.it/2014/07/rosewe.html
Mi chyba wszystkie szampony i odżywki z tej serii pasują ;D
OdpowiedzUsuńSzapmony z Syoss są dobre:D
OdpowiedzUsuńmagiczna-moda.blogspot.com
Nie używałam go ale lubię szampony z tej firmy. ;)
OdpowiedzUsuńProszę o klikanie w linki TUTAJJ!/
Wszyscy się tak tym Syossem zachwycają, a ja nie miałam jeszcze niczego z tej firmy. :P
OdpowiedzUsuńMiałam już kilka odżywek syoss i byłam z nich jak najbardziej zadowolona. Efekty są dla mnie zauważalne. Na aplikację również nie narzekam, jedynie gdy jest końcówka kosmetyku to przecinam opakowanie nożyczkami aby wydostać całość ze środka ale robię tak często z różnymi produktami.
OdpowiedzUsuńmyślałam że jest lepszy, miałam nadzieje że nadaje ten połysk. Właśnie od niedawna miałam smaka by go kupić jednak po Twojej rekomendacji jednak się na niego nie skusze :)
OdpowiedzUsuńco powiesz na wzajemną obs?
http://kiczka-blog.blogspot.com/
Miałam szampon+odżywkę Syoss w wersji czarnej i takiej miętowej, ale jakoś mnie nie powaliły na kolana :(
OdpowiedzUsuńSzkoda, że się nie sprawdził. Nie miałam nigdy szamponu z Syoss :)
OdpowiedzUsuńwww.esiabloguje.blogspot.com
Fajny post i blog !bede tu czesciej
OdpowiedzUsuń