Balsam do ust EOS Blueberry Acai tzw. jajeczko o naturalnym smaku jagód acai
Jakiś czas temu na
FunPagu Butik4Girls.pl organizowana była akcja testowania ich towarów dla
blogerek. Wzięłam udział i zostałam zakwalifikowana, czego później pożałowałam.
Zgodnie z tym co oferowała ten sklep miałam prawo wyboru produktu do
testowania.
Niestety sklep w żaden
sposób nie wywiązał się z obietnic. Po pierwsze od ogłoszenia wyników i wysłania
danych do wysyłki musiałam bardzo długo czekać na odpowiedź. Pomogła dopiero
wpis na FunPagu gdzie zrobiłam to publicznie. Otrzymałam odpowiedź, że produkt,
który wybrałam nie jest dostępny i mam wybrać inny. Tak też zrobiłam i ponownie
czekałam wieki na odpowiedź. Kiedy ta nadeszła dowiedziałam się, że produkt
zostaje do mnie wysłany, ponownie czekałam bardzo długo na dostarczenie
przesyłki.
Jakie było moje
zdziwienie kiedy po otwarciu zobaczyłam, że otrzymałam produkty, których nie
zamawiałam. Ponownie próbowałam skontaktować się ze sklepem, jednak czas
oczekiwania znowu znacznie się wydłużył. Otrzymałam odpowiedź, gdzie cały czas
mi powtarzano, że produkt dostałam za darmo. Nie jest to prawda, blogerki nie
otrzymują produktów za darmo a w zamian za recenzję za nie, co daje
automatyczną reklamę i należy to do działań marketingowych. Mało tego, kazano
mi zwrócić produkt, odsyłając go, co wydało mi się paradoksem, ponieważ
dlaczego ja mam ponosić jakiekolwiek koszty. Wtedy sklep zaproponował przesyłkę
za pobraniem, jednak produkt był już otwarty. Ostatecznie, zgodziłam się
przetestować produkt, ale odpowiedzi dlaczego nie otrzymałam wybranego produktu
nie dostałam do dnia dzisiejszego. Podkreślone natomiast zostało kilkanaście
razy iż produkt otrzymałam za darmo. Sklep ma w swojej ofercie wiele ciekawych
kosmetyków do ust, ja jednak nie polecam nic tam zamawiać, ponieważ osobiście
otrzymałam produkt niezgodny z zamówieniem a czas oczekiwania znacznie się
przedłużył.
Do testu otrzymałam
balsam do ust i krem do rąk, dziś recenzja tego pierwszego.
Wracając do balsamu do
ust, to chciałam go przetestować, ponieważ robił dużą furorę w internecie. Dziś
podsumować mogę go jednym zdaniem: ,,Produkt nie jest warty swojej ceny”.
Balsam ma bardzo fajne opakowanie, tzw. jajeczko, które jest bardzo solidne i
na pewno mimo upadków nie pęknie. Kształt również zachwycił wszystkich moich
znajomych, i często zadawali pytanie co to jest? Zapach niestety mnie nie
powalił i nie jest zbyt przyjemny. W ogóle nie czuć w nim jagód acai. Zaskoczył
za to smakiem, ponieważ jest bardzo słodki.
Produkt jest naturalny,
co jest absolutnym plusem. Balsam według producenta posiada właściwości
pielęgnacyjne, tych jednak nie zauważyłam. Owszem chroni usta przed czynnikami
zewnętrznymi jak wiatr czy mróz ale nie zapewnia ustom regeneracji. Posiada
właściwości nawilżające jednak mają one za słabe działanie i nie poradzą sobie
ze spierzchniętymi ustami. Nadaje się do codziennej pielęgnacji i pod szminkę,
jednak z ustami, które są ciągle narażone na zimno czy wiatr sobie nie poradzi.
Należy dodać, że balsam jest bardzo wydajny, używam już dłuższy czas i nie
widać praktycznie ubytku. Moim zdaniem stał się hitem dzięki opakowaniu i cenie
a nie za właściwości jakie posiada.
Plusy:
-ciekawe opakowanie,
-produkt naturalny.
-ochrona przed czynnikami zewnętrznymi,
-delikatne nawilżenie,
-przyjemny smak.
Minusy:
-okropny zapach,
-słabe nawilżenie,
-wysoka cena,
-brak właściwości odżywczych.
Cena 34,90zł
Do kupienia w sklepie
Butik4Girsl
Dla mnie EOS jest wazelina z zapachem, porównując EOS i znacznie tańszy Balmi (chyba nie dostępny w PL jeszcze - nie wiem) wybrałabym Balmi a ten sklep to jakieś nieporozumienie hmm ;/
OdpowiedzUsuńBami to tandetna chinszczyzna i podroba eos ...wiecie skad chinczycy czerpia kolagen ? z ludzkiej skory....
UsuńSklep butik4girls jest wg mnie swietny , poniewaz mam pewnosc , ze sa tam orginalne eosy . Kiedy zamawiam w pn , przesylke otrzymuje w sr, czw :) - moja opinia :)
szkoda że firma zawiodła. będę wiedzieć na przyszłość, jeśli chciałabym coś u nich zamawiać.
OdpowiedzUsuńwreszcie mamy solidną recenzje jajeczka eos. każda blogerga która taką recenzje pisze, namawia do kupna, mówi że jest świetny i regeneruje usta. dobrze, że znalazł się ktoś kto napisał prawdę :) zawsze byłam zdziwiona dlaczego jest aż tak drogi...
mój blog, zapraszam. klik ♥
Te jajeczka wyglądają bardzo fajnie, świetny gadżet, ale dla samego wyglądu nie warto kupować ;p
OdpowiedzUsuńWspółczuję korowodu z paczką, ale dobrze, że dokładnie to opisałaś, bo raczej trzeba ostrzegać innych o takich "uczciwych" firmach! Dla mnie te balsamy to buble, który jest po prostu rozleklamowany, ale każdy ma swoje zdanie.
OdpowiedzUsuńSzkoda, że pracownicy sklepu zachowali się tak nieprofesjonalnie.. Dzięki za recenzję, nie wydam dzięki Tobie pieniędzy w błoto :)
OdpowiedzUsuń--------------
Zapraszam do mnie fit-na-lato.blogspot.com - dzisiaj wpis o produkcie który wspomógł odchudzanie u mnie
Obsługa tego sklepu to jakaś porażka... O tych jajeczkach eos słychać tylko ahy i ohy, że uzależnia; cudoowne i nie wiadomo jakie. Na samym początku korciło mnie żeby go zamówić przez internet, ale coraz więcej słyszę, że balmi jest zdecydowanie lepszym balsamem od eos, a dodatkowo balmi możemy kupić w super-pharm za 19zł bodajże.
OdpowiedzUsuńPs. skoro już mówię o s-p. Jest teraz promocja 1+1 taka jaka była w rosku jakiś czas temu :)
:(
OdpowiedzUsuńszkoda, że firmy chcą współpracować z blogerami, a nie potrafią dobrze wszystkiego zorganizować...
OdpowiedzUsuńKurczę, współczuję - to jest jakaś masakra. Dobrze ,że produkty fajne, ale stroną jestem załamana. Dobrze ,że o tym napisałaś :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do siebie ♥
+ życzę Szczęśliwego Nowego Roku !
http://bitwa-na-kosmetyki.blogspot.com/
Trafilas na bardzo nie kompetentna firme. Wspolczuje.
OdpowiedzUsuńDzieki za recenzje tego kiczowatego produktu.
Pozdrawiam.
nie miałam produktu, szkoda że kiepska współpraca.
OdpowiedzUsuńMasz rację z tymi minusami, bo mi się wydaję, że to trochę dużo jak płacimy po prostu za gażdzet, a nie produkt do nawilżania ust :)
OdpowiedzUsuńdusiiiak.blogspot.com
Jakbym miała tak długo czekać na produkt to raczej bym zrezygnowała. Produkt mi się podoba, jednak uważam, że cena trochę za droga :)
OdpowiedzUsuńwww.kasieek-bloog.blogspot.com
Produkt fajny, jednak zgodzę się w pełni z Tobą...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Alicja.
http://okiem-barwnej-poetki.blogspot.com/ - zapraszam serdecznie! :-*
Wygląda świetnie i oryginalnie, ale na kupno ma chyba zbyt dużo minusów.
OdpowiedzUsuńhttp://maniolowo.blogspot.com/
Poza wyglądem nie ma w nich nic konkretnego. ;)
OdpowiedzUsuńMnie te jajeczka od początku nie kusiły. Dzięki Twojej recenzji wiem, że nie mam czego żałować. ;D
OdpowiedzUsuńKupiłam Eos Summer Fruit i jestem z tego zakupu zadowolona. Nie powalił mnie jakoś na kolana ale dobrze zregenerować mi usta. Zapach rownież mi sie podobał. Ale czy kupie jeszcze raz to jajeczko? Chyba spróbuje czegoś innego. Moze ktos cos poleca?
OdpowiedzUsuńO kurde to niezłe zamieszanie wyszło z tą firmą..ja mam EOS to truskawkowe i jestem z niego zadowolona :)
OdpowiedzUsuńObserwuję :)
Pozdrawiam i zapraszam do mnie http://ziajka98.blogspot.com (dawniej p-zalewska.blogspot.com)
A ja właśnie kupilam eos a jagody acai i jestem z niego zadowolona. A zapach jest naprawdę świeży i bardzo ladny.
OdpowiedzUsuńW sumie ile ludzi tyle opinii .
Pozdrawiam! :)
A ja właśnie kupilam eos a jagody acai i jestem z niego zadowolona. A zapach jest naprawdę świeży i bardzo ladny.
OdpowiedzUsuńW sumie ile ludzi tyle opinii .
Pozdrawiam! :)
Nie zgadzam się z tobą. Mi bardzo przypadły do gustu te jajeczka. ;) Według mnie eosy są super, ale szanuję twoją opinię.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
P.S. Na stronie, z której dostałaś eos ma on zawyżoną cenę, bo np. Douglasie eos kosztuje ok. 22 zł
UsuńProszę zauważyć, że wpis jest sprzed 2 lat. Ceny się zmieniają...
Usuńevinspec-wo_Springfield Michael Southern click here
OdpowiedzUsuńmisebullri