Błyszczyk Wibo, Water Sheen with Maxi Lip 3D Effect

Błyszczyk Wibo, Water Sheen with Maxi Lip 3D Effect

Błyszczyk ten zakupiłam po tym jak wypróbowałam szminkę koleżanki z efektem mrowienia ust. Tak mi się spodobał ten efekt, że sama chciałam mieć taki kosmetyk. Postawiłam na błyszczyk Wibo, który zawiera prawdopodobnie mentol, który rewelacyjnie mrowi i chłodzi usta. Takie podrażnienie ust ma za zadanie ich powiększenie nawet do 40%



Mnie bardzo przypadł do gustu, zwłaszcza teraz w letnie dni, kiedy makijaż należy ograniczać do maskary i błyszczyku a takie chłodzenie ust jest dodatkowym plusem w upalne dni. Błyszczyk ma przyjemny zapach gumy do żucia a dzięki wygodnemu pędzelkowi można go wygodnie aplikować. Ja używam go często na szminkę, ponieważ fajnie nabłyszcza i jest bardzo wydajny.
Ma on również właściwości nawilżające, usta nie pierzchną a błyszczyk daje efekt pięknych i zdrowych ust. Stają się one delikatne i gładkie.




Kolor jest bardzo neutralny, właściwie go nie widać, daje jedynie połysk. A wszystko to zamknięte w małym, wygodnym opakowaniu ze srebrna nakrętką.  Minusem jest to, że niestety bardzo się klei ale efekt mrowienia mnie tak kusi, że nie zrezygnuje z niego. Co do powiększania ust, to może troszkę, zaraz po malowaniu, może przy regularnym stosowaniu efekt byłby lepszy ale nie aż o 40%



Plusy:
-efekt mrowienia i chłodzenia ust,
-nawilżenie,
-ładny zapach,
-wydajny,
-efekt zdrowych ust,
-nabłyszcza,
-wygodnie opakowanie.

Minusy:
-klei się,
-nie daje efektu powiększenia ust.

Cena ok. 7zł

Ogólna ocena 8/10





Komentarze

  1. bardzo ładny kolorek:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękny kolor :)
    Zapraszam na krótki filmik :)

    littlemoonster13.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. Hah, też kiedyś miałam coś podobnego ; ) dlatego teraz już nie wierzę w żadne powiększanie ;p

    OdpowiedzUsuń
  4. ale wygląda świetnie i w sumie pierwszy raz o takim słyszę (bo się w ogóle nie interesuję, to pewnie dlatego nic nie wiem), więc jest spora szansa, że się na niego skuszę, skoro jeszcze dodatkowo chłodzi usta. a to się przyda na pewno. ;)
    pozdrawiam.
    http://poprostumadusia.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  5. Miałam cos podobnego tylko z Avon :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie używałam niczego z efektem powiększania ust. W sumie moje usta są dość wydatne. No i nie lubię błyszczyków, ale pomadkę z takim efektem mrowienia z ciekawości chyba bym wypróbowała.

    www.ajnidju.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie miałam nic takiego ale chyba spróbuje. :)
    Obserwacja za obserwację?
    Odpowiedz u mnie http://mattsbae.blogspot.com/ a od razu się odwdzięczę. :)
    Proszę też o poklikanie w linki w tym poście http://mattsbae.blogspot.com/2014/07/sheinside.html byłabym bardzo wdzięczna. ♥

    OdpowiedzUsuń
  8. miałam taki błyszczyk i muszę powiedzieć, że efekt jest super:)
    Obserwacja za obserwację?
    Odpowiedz u mnie http://w-drodze-pomarzenia.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  9. o Muszę mamie sprezentować taki prezent :) Pozdrawiam xD

    OdpowiedzUsuń
  10. Eh to szkoda, że nie daje tego efektu jaki był zamierzony :/

    http://voanni.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  11. Nie używalam go. Nie lubię za bardzo błyszczyków, wolę pomadki, :)
    http://najla-beauty-blog.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  12. Nie lubię jak błyszczyki się kleją . Niestety większość się klei więc ja wole pomadki ;D
    kari-blogg-kari.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  13. To szkoda, że jednak nie powiększa ust :/
    Ale takie chłodzenie to zdecydowanie duży plus, w szczególności w upalne dni ;-)
    Pozdrawiam :*
    +co powiesz na wzajemną obserwację?
    ja już :)

    stylowana100latka.blogspot.com - KLIK

    OdpowiedzUsuń
  14. ja nie przepadam za błyszczykami, wolę pomadki lub szminki :)

    http://lilac-fleur.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  15. Nigdy nie lubiłam błyszczyków, może to za to, że mają za duży połysk ;) ale jeśli ten klei się do ust, to nigdy go nie kupię!

    www.esiabloguje.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  16. Ja raczej nie używam błyszczyków ani nic z tych rzeczy. Nie lubię mieć nic na ustach :D ale ten wydaje się być spoko. ale ogólnie to nie wierzę w te powiększania i ogolnie jakies metody cud :D

    Mam małą prośbę. Czy mogłabyś kliknąć chociaż w jeden link w moim najnowszym poście? To wiele dla mnie znaczy! <3 oczywiście odwdzięczam się. :)
    Miłego dnia!
    http://muffliato9.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  17. Ja wolę pomadki niż błyszczki, bo właśnie strasznie się kleją niestety :)

    Kolejny dzień wyzwania, lubię/nie lubię... Zapraszam serdecznie na http://the-sound-of-your-heart-beating.blogspot.com/2014/08/5-dniowe-wyzwanie-dzien-trzeci.html

    OdpowiedzUsuń
  18. hej miałam dać ci znać :) już obserwuję
    http://w-drodze-pomarzenia.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

- Każdy komentarz jest dla mnie osobistą motywacją

-Jeżeli chcesz zaobserwuj, rewanżuje się, ale chciałabym, żeby moi obserwatorzy odwiedzali czasem mój blog.